niedziela, 10 lutego 2013

Kurs e-tutoring w wiejskiej szkole


Uczestnicząc w tym kursie podnoszę swoje kwalifikacje zawodowe i uczę się mnóstwa nowych rzeczy. Nie przeszkadza mi nawet, że robię to w nocy, kiedy moja córeczka smacznie śpi. Na początku byłam przerażona - że nie będę miała czasu, że to takie trudne i jak ja sobie poradzę. Pracy jest dużo ale warto. A kurs jest fantastyczny. Nie dość, że on-line, więc można przy przysłowiowej "kawce" uczyć się w dogodnym dla siebie czasie i tempie to jeszcze człowiek przyswaja nowa wiedzę, która z pewnością się przyda.

3 komentarze:

  1. Gratuluję, ja mam bliźniaki.
    Mają 3 latka i też często siedzę w nocy nad realizacją kursu. Więc miło mi usłyszeć że nie jestem sama. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Siedzimy w nocy, ale dzień mamy dla siebie i rodziny :)

    OdpowiedzUsuń